
Mezihoří
Stodoła
Dla kogoś jest to tylko stara stodoła, dla Kopciuszka schronienie przed okrutną macochą. Towarzystwa jej dotrzymuje niema twarz, sowa Rozárka, ale Kopciuszka kusi rozejrzeć się dalej, przynajmniej za wzgόrza. Lecz nie ma co na siebie włożyć.
Chcecie kapelusz z piόrkiem, łuk i kamizelkę? Wystarczy upuścić orzeszek na ziemię i już je macie. A może suknię z trenem, wyszywaną srebrną nicią? Nie ma problemu. Na szczęście, że Vincek dowiόzł trzy orzeszki. Na strychu znajdzie się wiele ciekawych rzeczy, jednakże nowej i doskonale leżącej sukni tam nie ma. O to bardziej Kopciuszka zaskoczyło to, co się z na pozόr zwykłego orzechu wyłupało.
Ponieważ Kopciuszek już długo mieszka z księciem na zamku, do stodoły wprowadzili się nowi lokatorzy, a ci pierwotnie rolniczą budowę przemienili na chatę. Tylko Rozárka tu gdzieś lata po okolicy.