
Kersko
Droga 3308
Jesień w Kersku, urozmaicana koronami drzew liściastych, przyciąga grzybiarzy aksamitnymi kapeluszami wystającymi z trawy, senną atmosferą woalek z delikatnych brzóz tańczących na wietrze. Czym jest jednak to całe piękno w porównaniu z apelem o bohaterskie czyny? Na prawdziwych mężczyzn czeka polowanie.
Rodzinna wycieczka. Mężczyzna spokojnie podziwia jesienny krajobraz. Jak wariacki bajarz: Pan Franc zabrał swoją rodzinkę na wycieczkę na przyczepie traktora. Idyllę jednak przerywa wyzwanie, którego nie można zignorować. Między kłosami dojrzewającej kukurydzy jego towarzysze ze związku myśliwych starają się zabić dziką świnię. Serce mężczyzny to serce łowcy.
Droga pośrodku pola. W oddali ciemne lasy. Na wąskiej drodze traktor, bez kierowcy, za to z małym dzieckiem i dwójką wściekłych kobiet. Mężczyzna podąża za głosem swojego serca.
Spróbujcie przejechać się po drodze, którą przejeżdżał pan Franc wraz ze swoją rodziną. Spędźcie miło czas wśród pięknej okolicznej przyrody. A przede wszystkim – pilnujcie swojego kierowcy!