
Praga
Plac Uhelný trh
Nie ma się co dziwić, że wiadomość o ogłoszeniu mobilizacji wzbudziła zainteresowanie przechodniów. Wzburzeni czytają tekst, który zmieni ich życie, kiedy na miejscu pojawia się Josef Szwejk i w swój specyficzny sposób komentuje sytuację. Scena pełna lęku zamienia się w farsę.
Dobry wojak Szwejk prawdopodobnie nie wie, że nazwa placu Uhelný trh (Rynek Węglowy) pochodzi z XIV w., kiedy tutaj naprawdę sprzedawano węgiel. Może nawet go to nie interesuje, podobnie jak fakt, że klasycystyczna fontanna, która znajduje się pośrodku trójkątnego placu, będzie tutaj stać nawet 40 lat później. Nie ma czasu ani na historię, ani na przyszłość, a wojennej rzeczywistości opiera się w specyficzny dla niego sposób – humorem. Angażuje wszystkie siły, a zwykle mało co się mu udaje. Widz płacze ze śmiechu. Często jednak coś go zmrozi.