Po schodach Muzeum Narodowego schodzi James Bond, grany przez Daniela Craiga. Właśnie dowiedział się, że go opuściła, a najpewniej też oszukała, czarująca Vesper Lynd. Jego była partnerka, grana przez cudowną Evę Green, zniknęła razem z pieniędzmi.

O wiele weselsza atmosfera panowała w Muzeum Narodowym w czasie zdjęć do hitu z innym supersławnym agentem, Ethanem Huntem z Mission Impossible. Bawiła się tutaj śmietanka towarzyska w czasie przyjęcia w amerykańskiej ambasadzie.

A teraz Hollywood po raz trzeci. Do muzeum na Placu Wacława przyjechali także filmowcy realizujący zdjęcia do mrocznego dramatu z Londynu okresu wiktoriańskiego Z piekła rodem. Sławnych przystojniaków nigdy za wiele – gwiazdą ponurej komiksowej adaptacji był nikt inny, ale sam Johnny Depp.

Cruise, Depp, Craig... Naprawdę legendarne trio!