Kiedy szorstki komisarz Jevert, o twarzy Geoffreygo Rusha, cwałuje po paryskiej ulicy w stronę Prefektury Policji, tak naprawdę jedzie na koniu w cieniu kutnohorskiej katedry. W tym samym miejscu Johnny Depp szukał legendarnego Kuby Rozpruwacza w adaptacji komiksu Alana Moora Z piekła rodem. Architektura, a przede wszystkim genius loci tego miejsca przyciągnęły także Luca Bessona realizującego historyczną megaprodukcję Joanna d'Arc.

Ustawcie się na ulicy Barborskiej przodem do kościoła – po prawej stronie zobaczycie jezuicki dom akademicki. Fasada budynku, podstawionego na planie litery F, ma ponad 180 m długości. Dzisiejsza ulica Barborska prowadzi w zasadzie po tarasie widokowym, który niegdyś był częścią akademika. Dlatego właśnie po przeciwnej stronie, czyli po waszej lewej, możecie zobaczyć zespół rzeźb trzynastu świętych, który porównywano do figur na praskim Moście Karola. Za kamienną poręczą jak na dłoni widać dolinę rzeki Vrchlice. W odwrotnym kierunku niż ten, gdzie stoi majestatyczna św. Barbara możecie podziwiać widok na nierówne wieże kościoła św. Jakuba.